piątek, 6 lipca 2007

Czasem zdumiewa mnie dlaczego...

... jeden człowiek jest zależny od drugiego?..
... albo czy można żyć wiecznie, oraz czy człowiek nieśmiertelny nie zanudzi się w takim życiu ?
Dlaczego (mi) szkockie dudy kojarzą się wyłącznie z romantyzmem? Jaki wpływ ma na to film "Nieśmiertelny" ?
Wieczne pytanie : dlaczego nigdy nie jest tak, jakbyśmy chcieli ?

Analizując poprzednie relacje z rajdów Paryż-Dakar patrzę z utęsknieniem na widoki z Maroka . Czy Algieria również jest równie interesująca ? Coraz bardziej Afryka zaczyna mi się podobać. Zdaję sobie sprawę, że jest tam ciepło, ale duchoty jako takiej chyba nie ma ? Osobiście trudno mi stwierdzić : nie byłem tam. Jeszcze.

Ot, kilka takich tam, wieczornych przemyśleń.

Brak komentarzy: