czwartek, 29 listopada 2007

Do końca juz 20%...

... a ja czuję się makabrycznie zmęczony. Ogólnie : turbo zmęczony. Ileż można malować te same ściany ? Raz, góra dwa. No to ja już trzeci raz maluję, ale pierwszy farbą właściwą. Jutro trzeba maznąć ścianę jeszcze raz. Modlę się, aby nie trzeba było się dotykać sufitu..
Kończy mi się bateria w laptopie. Jutro kolejna część perypetii remontowych.

Dziękuję mojemu Słoneczku za pomoc.

Brak komentarzy: