wtorek, 2 marca 2010

Żałoba narodowa !

Stało się ! Bandy tetryków zaatakowały sklepy i wykupiły wszystko w promocji! Madzia jest strasznie z tego powodu zmartwiona, już prawie się wzruszyła. Ja mam tam znacznie gorzej - uchleję się z tego powodu jak świnia i zacznę ryć nosem w doniczce z moim jadalnym krzakiem . Nawet dokonałem zakupu odpowiednich trunków do tego celu.
Wracając do meritum, to moja niunia (druga połówka, narzeczona, czy  iMagda) zawzięła się, przeanalizowała prospekt emisyjny promocji i dokonała wyboru.

Wybór Madzi. Na zdjęciu kawałek podłogi, pasek od zegarka, i kawałek łóżka.

Moją niespodziankę też szlag trafił, a chciałem  to mojej Magdzie kupić. A co?



Prezent na Dzień Kobiet

Szlag prezenty trafił (dzięki wiecznie nudzącym się trzęsiłebkom), więc nikt nic nie dostanie!

1 komentarz:

jurek pisze...

sie odczepi od trzęsiłebków ma coś do łysego ?