czwartek, 26 marca 2009

w Hanoi zmiany!

Bynajmniej nie we Wietnamie, tylko w restauracji! Nie dość, że nei można zamówić przez telefon i podjechać, to jeszcze muszę czekać na miejscu 10 minut na żarcie. Kucharz najwyraźniej też sie zmienił, bo i jakość pokarmów podupadła (czaszka się już nie poci, kolory sosów się zmieniły).

Naprawdę ludziom się już w dupach poprzewracało.

Ciekawe, czy zmienią wykładzinę na mniej klejącą i uzupełnią tynki ?

Brak komentarzy: