Nanotechnologia, nanocząsteczki, wszystko jest teraz NANO. Nawet Ipody ! Gówno prawda!
Nanorobociki też sobie można w dupę wsadzić. Przynajmniej na chwilę obecną.
Dokonałem kontrolowanego zakupu płynu pt" niewidzialna wycieraczka", to raz. Dwa, że kupiłem później płyn Sonaxa w koncentracie, który akurat nie miał tej nano-cholernej-technologii. Ważne słowo tutaj padło: TECHNOLOGIA, pożal się Boże. Teraz dokonałem zakupu koncentratu Sonaxa na zimę. No oczywiście, że z nano... coś tam.
A teraz brutalna prawda: to, co się nazywa tutaj technologią to po prostu.. GLICERYNA ! No, a teraz spróbuj doczyścić szybę z tego gówna. Powodzenia !
...nanotechnolgia, psia krew, by pozdychali od tej technologii, cholera jasna...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Nano-gówno to by było coś!!
Prześlij komentarz